Wiem, że to wszystko zawdzięczam Matce z Pompejów
Świadectwa

Wiem, że to wszystko zawdzięczam Matce z Pompejów

Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać w ciąży bojąc się o dziecko i przebieg porodu. W ciągu całej ciąży odmówiłam trzy nowenny między innymi o szczęśliwe rozwiązanie. Miałam zaplanowany porod naturalny, który mnie przerażał. Kiedy odmawiałam nowennę strach całkowicie minął. W dzień porodu z uśmiechem pojechałam do szpitala nie bojąc się niczego. Wiedziałam, że co by się nie działo to będzie dobrze. Po kilkunastu godzinach porodu lekarze zdecydowali o wykonaniu cesarskiego cięcia – a ja cały czas byłam spokojna. Podczas zabiegu wystąpiły komplikacje jednak wszystko skończyło się dobrze. Wiem, że gdyby nie modlitwa mogłoby się skończyć całkiem inaczej. Spotkałam cudownych ludzi podczas mojego pobytu w szpitalu. Wiem, że to wszystko zawdzięczam Matce z Pompejów. Zachęcam do odmawiania nowenny.

Magda

Spodobało Ci się do świadectwo? Wesprzyj naszą misję poprzez zakup wirtualnej kawy. Każda złotówka wspiera działalność naszego portalu. Dziękujemy!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Copy link
Powered by Social Snap