Czuję wsparcie Matki Bożej w mojej drodze macierzyńskiej
Świadectwa

Czuję wsparcie Matki Bożej w mojej drodze macierzyńskiej

Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać pod koniec ciąży, kiedy pojawiły się u mnie wątpliwości co do zdrowia mojego nienarodzonego jeszcze synka. Niedługo później trafiłam do szpitala, ciąża się pokomplikowała, ale nie przestawałam codziennie odmawiać Nowenny. Synek urodził się zdrowy i choć zmęczenie było ogromne, udało mi się odmówić Nowennę do końca, odmawiałam ją m.in. podczas nocnych karmień. Kilka miesięcy później otrzymałam wiadomość o nieprawidłowych badaniach syna, podejrzeniu choroby. Ponownie zwróciłam się do Najświętszej Maryi Panny o wstawiennictwo, odmówiłam całą Nowennę i czekałam na wyniki. Okazało się, że synek jest bezpieczny. Czuję wsparcie Matki Bożej w mojej drodze macierzyńskiej, Nowenna okazała się dla mnie ratunkiem w najtrudniejszych momentach mojego życia.

A.

Spodobało Ci się do świadectwo? Wesprzyj naszą misję poprzez zakup wirtualnej kawy. Każda złotówka wspiera działalność naszego portalu. Dziękujemy!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

1 komentarz

  1. Piękne, wymowne świadectwo!
    Maryja jest najlepszą Matką, która nie zawodzi. Warto jednak modlić się do św. Patronki – Joanny Beretty-Molli, heroicznej matki i lekarki, która zawsze pomoże.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Copy link
Powered by Social Snap