Róża, w tle figura Maryi
Świadectwa

Sądziłam, że nie mogę prosić o pomoc – myliłam się

Odmawiane przeze mnie Nowenny Pompejańskie i opieka Najświętszej Maryi Panny odmieniły moje życie diametralnie. Wszystko zmieniło się na lepsze. Czuje się „zaopiekowana” i spokojna. To jest tego typu spokój, który wynika z pewności, że nie musisz się bać, martwić, bo gdy zawierzysz Matce Bożej to pomoże zawsze w najlepszy z możliwych sposobów.

Ponieważ żyję z dala od Kościoła (drugie małżeństwo, brak możliwości przystąpienia do Sakramentów) sadziłam, że nawet nie mam co próbować prosić o pomoc, bo po prostu na nią nie zasługuję.

Myliłam się i to bardzo. Ta modlitwa jest dla wszystkich! Każdy, kto woła o ratunek do Najświętszej Maryi Panny Nowenną Pompejańska – otrzyma wsparcie. I to jakie! Dzieją się prawdziwe cuda!

Chcę dodać odwagi wszystkim, którzy się wahają. Módlcie się do Maryi i zobaczcie jakimi łaskami i cudami obdarzy Was Najświętsza Panienka, a spokój, który na Was spłynie ukoi Wasze dusze.

Aleksandra

Spodobało Ci się do świadectwo? Wesprzyj naszą misję poprzez zakup wirtualnej kawy. Każda złotówka wspiera działalność naszego portalu. Dziękujemy!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Copy link
Powered by Social Snap