Niech będzie Pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica
Witam CIĘ NAJUKOCHAŃSZA MAMO Z POMPEJÓW i przepraszam, że tak długo nie dawałam świadectwa o Twojej MIŁOŚCI i MATCZYNEJ OPIECE. Dziękuję z całego serca i swoich sił za wysłuchanie moich Nowenn, w których prosiłam o potrzebne łaski dla siebie i moich bliskich. Dziękuje TOBIE i TWOJEMU SYNOWI, u KTÓREGO WYPRASZAŁAŚ potrzebne ŁASKI – ZA TO WSZYSTKO – z głębi serca i duszy dziękuję.
WITAM, WSZYSTKICH CZYTAJĄCYCH – NIECH MAMA Z POMPEJÓW WSZYSTKIM BŁOGOSŁAWI i WYPRASZA POTRZENBE ŁASKI DLA KAŻDEGO Z OSOBNA.
Moja przygoda z Nowenną zaczęła się 5 lat temu (pisałam jedno świadectwo po roku odmawiania), ale jakoś brakowało czasu, aby napisać kolejne. Odmawiam Nowennę – jedną kończę, drugą zaczynam – ciągle są jakieś nowe sytuacje, gdzie wymagana jest interwencja BOŻA. Ja odmawiam 2 nowenny rano i 2 wieczorem. Może się to wyda niemożliwe, ale jest – to faktem. Wstaję rano 5.30, chodzę do pracy na 8.00,vrobię zakupy po pracy, prace domowe i wieczorem modlę się Nowennami oraz jeszcze wieloma innymi np. odmawiam TAJEMNICĘ SZCZĘŚĆIA (od 1988r.). W tej sytuacji już bardzo rzadko oglądam telewizję (może w niedzielę po południu). Tak MATKA BOŻA daje czas, że ze wszystkim zdążę, niekiedy podczas modlitwy mam odczucie, że czas się zatrzymał.
Tak jak czytałam wiele świadectw dotyczących innych ŁASK otrzymanych podczas odmawiania NOWENNY tak i ja otrzymałam spokój wewnętrzny, wyciszenie. Dziękuję PANU BOGU za przeżyty dzień, wszystko zawierzam PANU, prosząc o JEGO POMOC – to wszystko jest zasługa MAMY Z POMPEJÓW. Choć w życiu zawsze się modliłam do MATKI BOŻEJ, DO PANA JEZUSA, chodziłam do KOŚCIOŁA, na DROGĘ KRZYŻOWĄ, w każde święta – ale nie było to, co jest w tej chwili. Często myślę o PANU JEZUSIE, często chodzę do spowiedzi, inaczej skupiam się na MSZY ŚWIĘTEJ – to wszystko jest inne niż kiedyś, nie przeklinam, choć dawniej to robiłam często. A obecnie, nie mogę takiego słowa powiedzieć, jakbym miała zawiązany język.
A teraz opowiem o niektórych ŁASKACH OTRZYMANYCH OD MOJEJ UKOCHANEJ MAMY Z POMPEJÓW, KTÓREJ OBRAZ Z POMPEJÓW – MAM PRZY SOBIE PODCZAS PISANIA TEGO ŚWIADECTWA:
1. Dotyczy mojej osoby – dwukrotnie odmawiałam NP o obniżenie ciśnienia, z którym miałam problem. Od dłuższego czasu leki które, przyjmuję działają i oby tak dalej – dziękuję za te ŁASKI. Omawiałam NP o potrzebne ŁASKI w pracy – otrzymałam podwyżkę, czuje opiekę i pomoc MATKI BOŻEJ, mam większe opanowaniem przed stresem w pracy. Byłam chora – odmawiałam NP – o zdrowie otrzymałam potrzebne ŁASKI. MAMA Z POMPEJÓW jest dla mnie LEKARZEM, gdy doznaje jakieś dolegliwości – to odmawiam NOWENNĘ i dolegliwość mija. Miałam 4 lata temu złamaną nogę w kostce, początkowo w stabilizatorze bolała ale potem, była tylko spuchnięta i nie mogłam nosić butów, poprosiłam NOWENNĄ MATKE BOŻĄ o uzdrowienie mojej nogi i zaczęłam odmawiać NP. Po tygodniu odmawiania, gdy pewnego razu klęczałam podczas modlitwy – poczułam trzykrotny ból jakby mnie ktoś świdrem kręcił w pięcie u tej nogi, a za każdym razem szarpnęłam nogą. Od tej pory noga nigdy mi nie spuchła ani mnie nie boli – właśnie dowód na cudowne działanie MATKI BOŻEJ Z POMPEJÓW.
2. Dotyczy mojego męża – odmawiałam NOWENNY o jego przemianę, o potrzebne łaski dla naszego małżeństwa, o zdrowie dla niego (grozi operacja na kręgosłup) – po odmówionych Nowennach, zmiana u męża – o 180 stopni. Są rozmowy ze mną, są rozmowy z synem (mamy jednego syna – już po studiach). Pragnę zaznaczyć, że mąż jest dobrym katolikiem, ale ma trudny charakter – tylko on robi wszystko najlepiej, więc wiele spraw omodliłam, co spowodowało lepszą atmosferę w domu i między nami – o całe NIEBO.
3. Dotyczy mojego syna – modliłam się za syna Nowennami o ŁASKI podczas studiów – syn skończył inżyniera informatyka. Zaraz po studiach znalazł pracę w naszym mieście, kupił sobie auto. Po wybuchu pandemii, na wiosnę został zwolniony z pracy jako najmłodszy pracownik w dziale, ja poleciłam sprawę znalezienia pracy dla syna poprzez NP. Syn za 2 miesiące został przyjęty w to samo miejsce. Matka BOŻA Z POMPEJÓW uchroniła mojego syna przed wypadkiem samochodowym (odkręciło się koło od kierowcy). Nie zostałam wysłuchana, prosiłam żeby rzucił palenie papierosów.
4. Dotyczy mojej mamy – wieloma NOWENNAMI modliłam się o zdrowie dla mojej mamy – o uzdrowienie bólu w kręgosłupie, uzdrowienie trzustki, (po zapaleniu trzustki, mimo po 83 roku życia, mama funkcjonuje i nie ma trudności z dietą), modliłam się również w innych dolegliwościach. Nie zostałam wysłuchana tylko w przypadku mamy – mama posiada rany na nodze (ma niegojące się rany – owrzodzenie żylakowe, mimo różnych leczeń rany się nie goją.
5. Dotyczy mojej młodszej siostry – modliłam się o uratowanie jej małżeństwa- niestety nastąpił rozwód, modliłam się aby kupiła sobie mieszkanie – i już od poł roku mieszka na swoim, modliłam się za nią o poważna sprawę urzędową, której się podjęła w imieniu społeczności lokalnej – sprawa została wygrana -wszystko zasługa MAMY Z POMPEJÓW.
6. Dotyczy siostry starszej – modliłam się o potrzebne ŁASKI dla niej, za jej wnuczkę, która ciężko zachorowała (wszystko wyszło dobrze jest zdrowa)
7. Dotyczy dusz w czyśćcu cierpiących – modliłam się trzykrotnie za dusze w czyśćcu cierpiące – nie wiem czy pomogłam, ale spytałam się przed snem MATKI BOŻEJ, czy choć jednej pomogłam duszy – to miałam w nocy sen. Idę drogą, a tam bardzo dużo gołębi różnego koloru je kromki chleba – pomyślałam, że moja modlitwa była dla nich pożywieniem.
Może o wszystkich nowennach nie napisałam, bo już nie pamiętam, ale gdym nie miała pomocy od Matki BOZEJ – TO CHYBA BYM JUŻ NIE ŻYŁA, ZAŁUJE TYLKO JEDNEGO, ŻE NOWENNE POMPEJAŃSKĄ TAK późno w życiu poznałam. Ta modlitwa jest jak tlen w życiu, daje inne spojrzenie na świat, na ludzi którzy pędzą nie wiadomo dokąd, nawet pandemia nie daje do myślenia. JA DZIEKUJE PANU BOGU, że dożyłam takiego momentu w życiu ,że ją poznałam i mogłam się modlić. Choć podczas modlitw, nie wiem czym to jest podyktowane odczuwam niesamowite bole które chodzą mi po plecach, rękach, nieraz za nogę mnie coś złapie – aż wzywałam o pomoc św. Michała- nigdy mi się różaniec nie zerwał podczas modlitwy.
A tak na koniec, to zachęcam wszystkich do odmawia tej CUDZOWNEJ MODLITWY – po odmawianiu każdy SAM SIE PRZEKONA, że nic wspanialszego nie jest na tym świecie, poza odnalezieniem PANA BOGA, PANA JEZUSA I MATKI NAJSWIĘTSZEJ
SZCZĘŚĆ BOŻE WSZYSTKIM.