Matka Boża czyni cuda!
Mam rodzinę – męża, dzieci. Od 20 lat żyliśmy w wynajmowanych mieszkaniach. Mieliśmy szansę kupić taniej mieszkanie ale brakowało nam pieniędzy. Część kwoty miała być ze spadku po rodzicach ale nadal brakowało połowy. Modliłam się Nowenną Pompejańską w intencji kupna tego mieszkania. Niestety banki odmawiały kredytu, Jeden po drugim. A jak już jeden wyraził wstępne „tak”, to z kolei brakowało jakieś świstka z urzędu, który zablokował umowę z bankiem. Odmówiłam wtedy drugą Nowennę w intencji kupna mieszkania… i wtedy straciłam pracę – zostałam zwolniona ze względu na trudności w firmie. Po ludzku to był koniec marzeń. Ale dla Matki Bożej nie ma rzeczy niemożliwych – sprawiła cud i popchnęła mnie żeby poprosić sprzedającego o kupno częściowo na raty… Przecież to w 21 wieku niemożliwe żeby się zgodził.. A jednak! Dziś mamy mieszkanie, swoje własne dzięki Matce Bożej i Nowennie Pompejańskiej. Wierzę, że to Ona zainterweniowała i sprawiła cud!
Dziękuję Jej z całego serca
Matka Boża opiekuje się moją córką i jej rodzina.
Ja również modlę się w intencji mieszkani. Od dziś jestem w drugiej części. Mam gorącą nadzieję że Matka Boża pomoże mnie i mojej rodzinie wyjść z wieloletniej bezdomności.