Modlitwa do kochanej Mateńki przyniosła dużo dobrego, wysłuchała mojej modlitwy za mojego kochanego wnuczka Dawidka który przestał nam jeść i mówić. Odkąd zaczęłam odmawiać różaniec do naszej Pani Miłosierdzia otrzymaliśmy za jej wstawiennictwem cudu Dawidek zaczął sam przyjmować posiłki, została mu odłączona sonda wrócił do swojego domu z kliniki a był ponad dwa miesiące i będzie miał teraz terapię aby powróciła mu mowa. Dalej odmawiam różaniec i proszę aby Matka Boża pomogła mu odzyskać mowę. Błagam Mateńkę codziennie i wierzę, że przez modlitwę nasz Dawidek otrzyma ta łaskę od naszej Kochanej Matki, bo ona jest Matką wszystkich ludzi i nie opuści nikogo, kto potrzebuje jej pomocy a my jej potrzebujemy. Królowo nasza ten różaniec jest jak lekarstwo które tak pragniemy przyjmować z pokora, i który zostanie w moich dłoniach przez każdy dzień aby Cię wielbić do końca moich dni. Błagam o pomoc i wysłuchanie moich próśb. Twoja czcicielka.
Krystyna z Przemyśla
Pani Krystyna, to już połowa sukcesu, że za wstawiennictwem Maryi, wnuk zaczął przyjmować posiłki. Nie można się poddawać i dalej modlić Nowenną „nie do odparcia”. Sama się o tym przekonałam, że nie ma nieuleczalnych chorób, że najlepszy lekarz nie jest nieomylny. Najlepszym Lekarzem jest JEZUS, a pielęgniarką – MARYJA.
Niech Wam Bóg błogosławi i ześle dar mowy dla wnuka.