figura Matki Bożej
Świadectwa

Dziś jestem zdrowa i dziękuję Maryi za uzdrowienie.

O Nowennie Pompejańskiej słyszałam nieraz, ale nigdy wcześniej nie podjęłam się jej odmawiania. Dopiero gdy zachorowałam na raka piersi, natrafiłam w Internecie na stronę poświęconą tej modlitwie oraz świadectwa osób, które się modliły. Podjęłam się tej modlitwy z obawą, czy wytrwam. Wytrwałam, modliłam się na spacerze, w pociągu, w kolejce do lekarza, wszędzie, gdzie mogłam się wyłączyć na chwilę i odpłynąć myślami w modlitwę. Te chwile, oprócz ogromnej nadziei, że Maryja mnie wysłucha, dawały mi niesamowity spokój. Dzięki tej modlitwie ani raz nie zwątpiłam, że będzie dobrze, ani raz nie straciłam pozytywnego nastawienia do życia, a ludzie, których spotykałam wtedy byli mi tak życzliwi, że to nie mógł być przypadek. Dziś jestem zdrowa i dziękuję Maryi za uzdrowienie.

Joanna

Spodobało Ci się do świadectwo? Wesprzyj naszą misję poprzez zakup wirtualnej kawy. Każda złotówka wspiera działalność naszego portalu. Dziękujemy!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Copy link
Powered by Social Snap