W 2021 roku odmówiłam swoją pierwszą Nowennę Pompejańską w intencji moich przyjaciół. Prosząc Matkę Bożą o potrzebne łaski dla ich małżeństwa, które przeżywało wtedy kryzys. Był to trudny dla nich czas, podczas odmawiania nowenny małżeństwo zaczęło ze sobą rozmawiać, Michał znalazł nowa pracę. Jednak przyszedł moment kiedy wszystko się pogorszyło. Michał zaczął pić i stracił pracę. Wtedy musze sie przyznać, że ze złością wypowiedziałam słowa do Matki Bożej, że nie tak miało być, gdzie jest Jej pomoc! Z perspektywy czasu wiem, że to wszystko było potrzebne. Leczenie Michała, ich wspólna terapia. Na obecną chwilę wszystko bardzo dobrze się układa i spodziewają się drugiego dziecka. Dziękuję Maryjo za Twoją pomoc. Miej ich wszystkich w swojej opiece.
Aneta
Piękne swiadectwo, Św. Maria Matka Boża nigdy nas nie opuści. W Niej pokładać możemy naszą nadzieję 🙏♥️♥️