Właśnie skończyłam w dniu wczorajszym moją trzecią Nowennę, w której prosiłam o powrót do zdrowia dla mojej mamy, która miała bardzo ciężkie powikłania po przebytym koronawirusie. Już podczas odmawiania Nowenny wyniki krwi mamy zaczęły się poprawiać. Na tą chwilę jeszcze nie wróciły do normy, ale z badania na badanie jest poprawa, mama wróciła do swojej aktywności przed chorobą, wróciła do pracy i czuje się już zdecydowanie lepiej. Chciałbym podziękować ukochanej Maryi w niebie za wstawiennictwo do Pana Jezusa za zdrowie dla mojej mamy. Odmawiajcie Nowennę! Nasza Mama w niebie naprawdę czyni cuda.
Iza